PSEUDOTWÓRCY BARDZO INTENSYWNIE PRZYGOTOWUJĄ PEŁNOŚĆ STANU NEGATYWNEGO
Kuty na cztery… chipy
05.07.2009
Właśnie wszedł w życie obowiązek elektronicznego znakowania koni i osłów - każdy prócz paszportu i numeru identyfikacyjnego zwierzęta będą teraz miał na karku chip z najważniejszymi danymi.
Każda podróż konia za granicę, każda zmiana właściciela będzie rejestrowana. Chipy mają także wyeliminować kradzieże i ułatwić walkę z ewentualnymi chorobami.
W niektórych krajach, np. we Francji 70 tysięcy zwierząt już jest oznakowanych, w Finlandii ponad 5 tysięcy, ale jeszcze wiele koni czeka na chipy.
Pomysł znakowania zwierząt znajduje wielu przeciwników. Na forach internetowych hobbystów panuje opinia, że to „kolejny sposób wyciągania pieniędzy z kieszeni” przez urzędników. Mimo że znakowanie zwierząt w zamyśle ma być pozytywne dla zwierząt i ludzi postrzegane jest jako kolejny element biurokracji spowalniającej działania UE.